Własna działalność, a praca na etacie to odwieczny dylemat wielu pracowników. Czy fakturzystki również przed nim stają?
Przeglądając ogłoszenia z ofertami pracy na to konkretne stanowisko, można odnieść wrażenie, że w tym konkretnym przypadku preferowani są pracownicy etatowi. Powodów może być kilka. Po pierwsze, przedsiębiorcy wolą, gdy ich firmowe faktury nie wychodzą poza mury zakładu. Po drugie, stanowisko to jest niejednokrotnie połączone z obsługą klienta. A ta z kolei odbywa się w sposób tradycyjny, nie licząc wyjątków.
Samozatrudniony vs etatowiec
Co o sytuacji twierdzą same zainteresowane? Otóż zdecydowana większość fakturzystek twierdzi, że taka sytuacja im odpowiada. Przede wszystkim dlatego, że mogą korzystać z licznych przywilejów, jak np. urlop wypoczynkowy. Ich zdaniem, pracując na etacie, dużo łatwiej jest zdecydować się na założenie rodziny i zajście w ciążę. Będąc już w stanie błogosławionym, raczej nie ma problemu z odejściem na dłuższy urlop chorobowy. Warto także pamiętać o różnego rodzaju świadczeniach i dodatkach, które dotyczą tylko pracowników etatowych.
Analizując pracę fakturzystki, można odnieść słuszne wrażenie, że wilk jest syty i owca cała, czyli obie strony są zadowolone. To z kolei przekłada się na udaną współpracę na gruncie zawodowym. Oby w naszym kraju dotyczyło to wszystkich profesji. Tego wam i sobie życzę.